Ekologiczne materiały opałowe w ostatnich latach stają się coraz bardziej popularne. Nie ma w tym nic nadzwyczaj dziwnego, bowiem w dobie smogu wijącego się całą zimę naszymi ulicami ekologiczne materiały opałowe mają największa siłę przebicia. Jeśli w dobrym tempie, wszyscy zrezygnujemy z tanich i szkodliwych materiałów opałowych, przechodząc na OZE, z całą pewnością stan naszej atmosfery znacznie się poprawi. Z całą też stanowczością możemy powiedzieć, iż obecne rozwiązania na poziomie prawnym a wręcz państwowym, nie za wiele przyczyniają się do poprawy tej sytuacji. Niemniej jednak wielu przedsiębiorców decyduje się na rozpoczęcie wytwarzania własnych, ekologicznych materiałów opałowych. Takich jak chociażby brykiet drzewny, który obecnie staje się coraz bardziej popularnym.
Niezbędna infrastruktura do produkcji brykietu
Zanim jednak którykolwiek z przedsiębiorców będzie mógł rozkręcić własną produkcje brykietu drzewnego, trzeba będzie przygotować niezbędną infrastrukturę produkcyjną. Tutaj kwestią zdecydowanie najbardziej istotną będą odpowiednie pomieszczenia produkcyjne oraz magazynowe. Powinny one być suche i wentylowane, aby dzięki temu, zarówno składowany materiał wsadowy, jak i gotowy już brykiet drzewny, mogły być przechowywane w bezpiecznych warunkach. Nie narażone na kontakt z wilgocią, która jest wrogiem zarówno samego procesu produkcji, jak i procesu spalania brykietu drzewnego. Warto także zadbać o dodatkowe pomieszczenie suszarni. Pozwoli nam to na przesuszenie trocin, wiórów i zrębków drzewnych, przed ich przetworzeniem na brykiet drzewny. Pozwoli to na osiągnięcie lepszej jakości brykietu drzewnego. Poza tym, sama brykieciarka, czyli maszyna do produkcji brykietu drzewnego, także nie będzie dobrze się spisywać jeśli dostarczymy zbyt wilgotnego materiału wsadowego. Przede wszystkim nadmierna ilość wody w procesie brykietowania będzie wpływać na osłabienie łączeń kostek brykietu. To zaś nie pozwoli na ich efektywne spalanie.
Spalanie brykietu drzewnego
Jak już wspomnieliśmy, wilgoć będzie także negatywnie wpływać na sam proces spalania brykietu drzewnego. Przede wszystkim musimy pamiętać, iż zanim dojdzie do pełnego procesu zgazowania drewna, w wyniku którego spalane gazy zapewnią nam energię cieplną, drewno (czyli także brykiet), trzeba osuszyć. Nadmierna ilość wilgoci sprawia więc, iż więcej energii musimy włożyć w odparowanie wilgoci. W procesie tym będzie także dochodziło do rozpadania się kostek brykietu, co ograniczy możliwość jego efektywnego spalania.
Bardzo negatywnie będzie to także wpływać na jakość i żywotność pieca oraz przewodów dymowych. Parująca z brykietu drzewnego woda będzie osiadać na stalowych elementach prowadzać do ich korodowania. Jednym słowem z biegiem czasu, poprzez stosowanie wilgotnego brykietu będziemy mieć do czynienia z wyraźnym obniżeniem żywotności samego kotła. Nie ma to więc żadnego racjonalnego uzasadnienia. Trzeba za wszelką cenę zadbać, aby brykiet drzewny przeznaczony do spalania nie był wilgotny bardziej niż w ok. 8%. Jest to bowiem górna granica dopuszczalna. Powyżej niej będziemy już mieć do czynienia z obniżeniem wydajności spalania i powodowaniem korodowania elementów kotła i przewodów dymowych.